Czekolada – symbol pokusy, przyjemności i tajemnicy. Dla wielu z nas panaceum na jesienną chandrę i składnik rozgrzewających napojów. W Europie owoce kakaowca są znane od XVI wieku, a nazwa rodzajowa tego gatunku – Theobroma oznacza „napój bogów”. Jednak jakie właściwości lecznicze ma to południowoamerykańskie drzewo? Odpowiedź znajdziecie w dalszej części artykułu.

Kakao i czekolada a choroby sercowo-naczyniowe

W latach 1994-1998 na ponad 19 000 osobach przeprowadzono badania, podczas których jedna grupa ludzi spożywała czekoladę, a druga w ogóle jej nie spożywała. Wykazano, iż osoby spożywające czekoladę mają średnio o 1 mm Hg niższe ciśnienie skurczowe i rozkurczowe krwi (według innych badań średnia była niższa aż o 5 mm Hg!). Dodatkowo jedna z głównych substancji aktywnych zawarta w tym surowcu – epikatechina zmniejsza prawdopodobieństwo urazów niedokrwiennych serca, a podawanie pacjentom przez 10 dni tej substancji zmniejsza prawdopodobieństwo zawału miejsca sercowego aż o 50%!

Po spożyciu czekolady obserwowano także zmniejszenie stresu oksydacyjnego komórek serca, działanie przeciwzakrzepowe, poprawienie lipidogramu, oraz obniżenie insulinooporności.

Czekolada jako lek na nadciśnienie

Już pojedyncza dawka czekolady powoduje przejściowy wzrost aktywności tlenku azotu (odpowiada on za regulację ciśnienia krwi). Dodatkowo flawonoidy z czekolady powodują cofanie się patologicznych zmian w obrębie śródbłonka budującego ściany naczyń krwionośnych. Dzięki tym efektom przepływ krwi jest niezaburzony, światło żył ulega rozszerzeniu, co skutkuje obniżeniem ciśnienia krwi.

Innym mechanizmem, dzięki któremu kakao może obniżać ciśnienie jest hamowanie enzymu nazywanego konwertazą angiotensyny. Dzięki temu hormon angiotensyna I (reguluje on stężenie soli w organizmie) nie przekształca się w angiotensynę II, która to jest czynnikiem, który podnosi ciśnienie krwi. To działanie przypisuje się pewnym peptydom zawartym w opisywanym surowcu. Podobny mechanizm wykazuje bardzo popularny lek stosowany w leczeniu nadciśnienia – captopril (kaptopryl).

Czekolada jako środek wspomagające odchudzanie

Spożywanie przetworów z kakaowca hamuje wytwarzanie kwasów tłuszczowych oraz ogranicza transport tłuszczów. Dodatkowym mechanizmem, który może sprzyjać odchudzaniu jest wzrost termogenezy w tkance tłuszczowej oraz wątrobie. Przyspiesza to metabolizm tych związków, co przyspiesza proces odchudzania.

Nie tylko słodycze

Czy to wszystko znaczy, iż bez żadnych wyrzutów sumienia można spożywać kilka tabliczek czekolady dziennie? Nic z tych rzeczy. Dostępne tabliczki czekolady odznaczają się kalorycznością ok. 500 kcal/100 g. Spożycie takiej ilości nadmiarowej żywności może powodować wzrost masy ciała, co w konsekwencji prowadzi do wzrostu ciśnienia, insulinooporności i chorób układu krążenia. Chociaż spożywanie słodyczy może także mieć pozytywny efekt!

W pewnym badaniu podawano zdrowym kobietom o poprawnej masie ciała 100 g czekolady zmieszanej z orzechami przez 6 tygodni. Okazało się, iż u osób spożywających czekoladę poziom trójglicerydów został obniżony średnio o 21%!. Czyli jedyne co można polecić to zachowanie złotego środka w zrównoważonej diecie.

A czy wy słyszałyście o leczniczych właściwościach kakaowca? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!

Zapraszam do lektury innych artykułów z tej serii poświęconych leczniczym właściwościom goździków i pieprzu czarnego.