Kluski leniwe z twarogu to potrawa, która kojarzy mi się z dzieciństwem. Do dziś pamiętam podawane przez mamę na lekki obiad lub wczesną kolację. Na słodko z bułką tartą i masełkiem.

Kluski leniwe z twarogu chyba nie mają przeciwników. Danie to jest idealne na każdy posiłek. No może tata dość szybko po nich głodnieje, ale nadal nie przeszkadza mu to i bardzo często sam o nie prosi.

Kluski leniwe z twarogu przepis

Do przygotowania potrzebujemy na prawdę niewiele składników i stąd wzięła się ich nazwa, gdyż to danie w sam raz dla leniwców. No to zaczynamy. Przygotujcie twaróg, nie chce podawać Wam ilości, gdyż sama robię na oko i w zależności od potrzeb głodomorów. Czasem jest to 300g a czasem więcej. Do tego potrzebujemy jajko, trochę soli, 3 łyżeczki cukru lub cukier waniliowy oraz mąkę pszenną – tutaj też brak dokładnej proporcji. Ma być jej tyle, aby ciasto nie kleiło się do rąk i dało bez problemu uformować w wałek czy też.

Przygotowanie

Twaróg przekładamy do miski i ucieramy dokładnie wraz z jajkiem. Warto się przyłożyć, tak, aby nie zostały w masie żadne grudki. Dodajemy szczyptę soli, cukier i mieszamy. Do ciasta dodajemy mąkę pszenną tak, aby po wymieszaniu przestało kleić się nam do palców, dlatego warto to robić stopniowo. Gdy mamy już wszystko wymieszane na gładką masę wysypujemy stolnicę odrobiną mąki i formujemy na niej wałek. Dość chudy i długi. Teraz kroimy ukośne kawałki ostrym nożem.

Wodę z odrobiną soli zagotowujemy w dużym garnku. Wrzucamy delikatnie do niej kluski i gotujemy przez około 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Wyławiamy łyżką cedzakową i podajemy np. z bułką tartą smażoną z masełkiem. Wedle uznania możemy dosypać na wierzch cukier.