Nie ma co ukrywać, że każdy z nas chciałby być szczęśliwy. Sposobu na to szukamy dosłownie wszędzie, a tak naprawdę nawet nie zdajemy sobie sprawy, jakie to może być proste. Problem leży w nas, a jego rozwiązanie jest naprawdę blisko. Jak być szczęśliwym?
Na start warto zadać sobie pytanie, czym jest szczęście. Dla mnie szczęście to czas, kiedy w moim życiu nie ma problemów, nie jestem zestresowana kolejnymi zadaniami do pracy, ze wszystkimi ludźmi mam dobre relacje i mam dużo energii do działania. To te chwile, kiedy mam uśmiech na ustach i po prostu wiem, że jest dobrze. Wiele osób, z którymi rozmawiałam przed napisaniem wpisu, tak samo opisywało ten stan. Potem tylko padało pytanie, co zrobić, żeby ten stan osiągnąć. Jak być szczęśliwym?
Rób to, na co masz ochotę
Długo zastanawiałam się nad tym, co w ciągu mojego dnia psuje mi humor. Po pewnym czasie jednak udało mi się dojść do tego, że jest to po prostu robienie tego, na co nie mam ochoty. Rodzice karzą Ci iść na studia, a Ty tego nie chcesz? Nie idź! Bez studiów też da się żyć. Rodzice chcą mieć w rodzinie lekarza albo prawnika? To wcale nie oznacza, że ich marzenia masz spełniać Ty! Jeśli chcesz być muzykiem, taksówkarzem czy kurą domową, to po prostu do tego dąż. Sam fakt skończenia prawa nie zagwarantuje Wam wysokiej pensji. Lepiej zarobi dobry nauczyciel z pasją, niż prawnik, który nie cierpi swojego zawodu. Znajomi chcą jechać nad morze, a Ty od zawsze wolisz góry? Nie układaj swojego życia pod innych. Staraj się robić to, co sprawia Ci przyjemność.
Wiem, że nie jest to proste i często wymaga sporo samozaparcia i odporności na nerwy. Zazwyczaj jest tak, że to właśnie obserwatorzy wiedzą wszystko najlepiej. Pamiętaj jednak, że gdyby to oni byli w takiej sytuacji, postąpiliby zazwyczaj inaczej, niż Ci radzą. Rób wszystko w swoim tempie i po swojemu, nawet jeśli będziesz potykać się wiele razy, to właśnie robienie tego, co sprawia Ci przyjemność, da Ci szczęście.
Znajdź swoją pasję
Nie wyobrażam sobie mojego życia bez pisania, bo po prostu jest to coś, co nawet jeśli nie przynosi efektów, sprawia mi przyjemność. Mój chłopak nie widziałby życia bez motoryzacji i muzyki, dobry znajomy bez fotografii, a koleżanka z pracy bez siłowni. Każdy z nas powinien mieć swoją pasję, która pomoże nam oderwać się od codzienności. To właśnie nasze hobby powoduje, że dzień staje się lepszy. Wstajesz rano i idziesz do pracy z myślą, że wieczorem zrobisz to, co lubisz. Czy nie jest to ciekawsze niż codzienne wstawanie, pójście do pracy, domowe obowiązki, spanie i tak na okrągło?
Jak znaleźć coś, co sprawia Ci przyjemność? Przede wszystkim nie naśladuj ślepo innych, nie bój się próbować. W końcu znajdziesz to, co powoduje uśmiech na Twojej twarzy. Może to rozwiązywanie krzyżówek, prowadzenie bloga, gotowanie, wieczorne spacery czy wizyty na siłowni. Szukaj, a znajdziesz!
Zaakceptuj siebie
Tak wiem, jakie to jest trudne. Dookoła nas tworzy się obraz ideałów, których tak naprawdę nie ma. Wszyscy się od siebie różnimy i nie ma takiej opcji, aby spełniać konkretne standardy – nie jesteśmy produkowani w jednej fabryce od tego samego odlewu – pamiętaj o tym! Kobieta wcale nie musi mieć 90/60/90, a prawdziwy facet wcale nie zaczyna się od 180 cm. To wszystko to chore wymysły firm i marek, które chcą na nas zarobić. Najważniejsze jest to, jacy jesteśmy, czy działamy w zgodzie ze sobą i czujemy się przy tym dobrze. Każdy jest wyjątkowy i piękny na swój sposób. Ja też zawsze chciałam mieć proste włosy, mimo że zawsze się falowały. Krokiem do sukcesu było zaakceptowanie tego i znalezienie w nich piękna. Uwierz mi, że szkoda czasu i nerwów na próbowanie osiągnięcia „ideału”. Zaakceptuj siebie.
Znajdź czas dla siebie
Nie zapominaj o tym, jak ważny jest odpoczynek. Pozwala to odetchnąć i naładować baterie na kolejne dni. Miałam kiedyś takie wieczory, kiedy po powrocie z pracy wracałam do domu, zwijałam się pod kocem i bez sensu oglądałam seriale czy youtube. Potem smutna kładłam się spać i marzyłam o tym, aby następnego dnia był dzień wolny. To po prostu było zmęczenie. Często mamy tak, że bierzemy na siebie zbyt wiele. Połączenie pracy, bloga, studiów, domu, rodziny i innych spraw prowadzi do przemęczenia organizmu i złego humoru. Potem byłam na siebie zła, że przez to wszystko zjadłam coś niezdrowego albo nie poszłam na siłownie. To oddala nas od naszego upragnionego szczęścia. Nie zapomnij o tym, aby znaleźć chwilę dla siebie i po prostu odpocząć. Jeśli nie wystarczy Ci wolny wieczór, może czas pomyśleć o urlopie? Pamiętaj, świat się nie zawali, jeśli czasem złapiesz kubek w rękę i usiądziesz w ogródku czy na balkonie z myślą: dziś już nic nie robię.
Wydaje się to proste, prawda? Zapewniam Cię, że jeśli spokojnie to przemyślisz i zrealizujesz powyższe, krok po kroku, uda Ci się odnaleźć Twoje szczęście. Już wiecie jak być szczęśliwym? Co tak naprawdę sprawia Wam szczęście? Czekam na komentarze!