Styl skandynawski od kilku sezonów to numer jeden w aranżacji mieszkań i nic nie wskazuje na to, by miał stracić na popularności. Połączenie prostoty i funkcjonalności, z przytulnością i wygodą to kombinacja, która zjednała sobie wierne grono zwolenników. Wbrew pozorom, mieszkanie w stylu skandynawskim nie oznacza wszechobecnej bieli.
Architekt Maja Różańska, współpracująca z marką Leveo, w swoich projektach prezentuje szerokie spektrum skandynawskich odsłon: od bardziej ciepłych aranżacji, z elementami drewna, przez loftowe, z wykorzystaniem betonu i cegły, po klasyczne z czarnymi akcentami. Jakie więc cechy musi mieć dany wystrój, aby scharakteryzować go jako skandynawski? I najważniejsze, na czym polega fenomen tego stylu?
Mniej znaczy więcej
„Nawet mała łazienka może mieć charakter. Jeśli zdecydowaliśmy się na styl skandynawski, powinniśmy rozważyć kilka kwestii, takich jak: dodatki wykonane z naturalnych materiałów, proste białe bądź drewniane meble, które mogą mieć charakterystyczne, folklorystyczne rzeźbienia. Istotne jest również wprowadzenie światła do pomieszczenia. Glazury w jasnym kolorze w połączeniu z dużym lustrem z pewnością optycznie powiększą nam przestrzeń oraz rozjaśnią ją. Styl skandynawski lubi proste formy, dlatego doskonałym pomysłem jest wyposażenie łazienki w minimalistyczną armaturę łazienkową, która swój charakter zawdzięcza grafitowemu lub czarnemu kolorowi, tak jak mamy to zaprezentowane np. w serii PRETTO. Innym, ciekawym rozwiązaniem jest zachowanie prostoty w całości pomieszczenia i skoncentrowanie się na jednym wyróżniającym elemencie, który jednocześnie nadal będzie pełnił swoją funkcję. Może być to lustro o nietypowym kształcie lub bateria jak np. ta z serii EVORA” – mówi Maja Różańska, architekt współpracująca z marką Laveo.
Styl skandynawski = totalna biel?
„Styl skandynawski to jasne kolory, wszystkie odcienie bieli, odcienie szarości, szałwii, beże, przydymiony błękit lub zgaszona zieleń. Ożywić je możemy czarnymi wykończeniami bądź ciekawymi fakturami i kształtami. W jednej z moich aranżacji przełamałam jasne pomieszczenie ciemnymi dodatkami w postaci lodówki, ściany tablicowo-magnetycznej, która jednocześnie jest bardzo praktycznym rozwiązaniem i baterią POLLA, która swoim minimalistycznym designem dopełniła wnętrze. Dzięki temu kuchnia nabrała zamierzonego przeze mnie charakteru” – podsumowuje arch. Maja Różańska, właścicielka firmy „Pasja do wnętrz”.
Dodatkową zaletą stylu skandynawskiego jest jego niezwykła plastyczność. Ciekawe efekty uzyskuje się, łącząc go ze zdawałoby się dość odległymi od siebie kierunkami: industrialnym, retro lub boho. Przenikanie się trendów pozwala na pełną personalizację mieszkania przy jednoczesnym zachowaniu jego funkcjonalności.